pada deszczyk mookro
a co za tym idzie odpoczynek od prac przed domem
Z czego sie ciesz po cichutku bo wczoraj nic nie mówiłam nawet , a mój mąż niespodziewnie wziął się za kończenie sypialni hihi- zostały mu dwie listwy przypodłogowe dokleić, ale że w takich załamaniach to pewnie jeszcze sie troszke pomęczy.może dzis pstrykne fotki i pokaże skończoną sypialnie.
No i tak przez te prace niekończące leci nam czas w Iskierce- już 2,5 miesiąca:-)) mieszka sie cudownie, z dnia na dzień utwierdzamy sie tylko w tym że domek to był świetny wybór! zwłaszcza po ostatniej wizycie u rodziny, która kupiła nowe mieszkanko-niby fajne ale ciasno nam tam było , głośno, i cena powala! dlatego zachecam każdego kto ma możliwośc-stawiajcie domki- nie da sie ich porównać z żadnym mieszkaniem
dzięki za informacje o trawce-napewno kupimy jakąś sportową, ale zanim to nastąpi to jeszcze duużo pracy nas czeka na tych 11,6 arach-wybieranie kamyków, kwastów..ehhh
ale damy rade:-)) całą sobote walczyłam z nimi , jeszcze może ze dwa weekendy i będziemy siać TRAWKĘ
aha- i ogrodzenie sie kończy robić-zdjęcia również niebawem
pozdrawiam